Zwiadowcy Wiki
Advertisement

Wakir Seley el'then w uproszczeniu Selethenarydzki Wakir z miasta Al Shabah, lojalny wasal emiwakira Arydii, któremu wspomniany bardzo czesto powierza różne zadania np wygonienie Tualegów pod wodzą Iqbala z miasta Tabork. Znany z tego, że niestrudzenie ściga Tualegów za rozboje i chce ich wszystkich umieścić w więzieniu, przez co nie pałają oni do niego sympatią.

Wygląd i charakter[]

(Cytat) - „Co to za człowiek, ten cały Selethen? - Spytała Lydia Gilana. Niewiele wiedziała o mieszkańcach Morza Spokojnego i żywiła do nich liczne uprzedzenia. Gilan odpowiedział po chwili: - Dzielny, lojalny i uczciwy. Absolutnie wart zaufania. To również doskonały przywódca i wojownik. Prawdę mówiąc trudno wymarzyć sobie lepszego wspólnika.” (Gilan o Seley el'thenie, „Drużyna: Góra Skorpiona”)

Selethen jest typowym arydą: wysoki i smukły, doskonały wojownik, który nie nosi przy sobie szabli tylko dla ozdoby. W jego twarzy wyraźnie odznacza się wydatny haczykowaty nos, który ze względu na swój kształt, przypominający dziób drapieżnego ptaka, stał się inspiracją dla Kikorich, którzy nadali Seley El' thenowi przydomek "Taka" czyli Jastrząb. Ma powodzenie wśród kobiet, o czym może świadczyć to, że nawet księżniczka Cassandra uległa jego niezaprzeczalnemu urokowi.

Z natury człowiek bardzo szlachetny i odważny, świetnie kryjący swoje emocje pod maską całkowitego spokoju. Nie ufa na początku ludziom i nim obdarzy kogoś swoją przyjaźnią musi najpierw tę osobę dobrze poznać oraz poddać ją szeregowi różnych testów, które sprawdzają jej szczerość.

Jako jeden z nielicznych a być może jedyny z Arydzkich Wakirów, nie ulega przekupstwu i trawiącej jego kraj od środka korupcji. Ma świetne relacje ze swoimi żołnierzami i osobami, którymi się otacza czemu dowodzi fakt, że np: nie musi na nikogo krzyczeć, by egzekwować swoją władzę.

Jako wódz traktuje podkomendnych z szacunkiem i to samo uzyskuje od nich w zamian, jego żołnierze i nie tylko są w stanie oddać za niego życie i w pierwszej kolejności martwią się nie sobą, lecz tym czy ich władcy nic nie dolega. Jest to jeden z tych wodzów, za których ginie się z dumą w sercu i ze świadomością dobrze wypełnionego zadania.

Jeżeli sytuacja tego wymaga, nie ma problemu z tym by ktoś inny nad nim dowodził (np na statku podczas walki z piratami, na Isthwanie), nie ufa jednak w pełni zdaniu innych i nim podejmie jakąkolwiek decyzje wpierw sam, dobrze przemyśli wszystkie za i przeciw.

Umiejętności[]

Selethen to inspirujący i lubiany lider. Ludzie demonstrują swoją ufność i lojalność wobec niego wielokrotnie podczas podróży do Mararocca i w następnych bitwach, a wielu oddaje za niego życie. Jest także dobrym wodzem taktycznym, jeśli chodzi o bitwę i ogólne przywództwo w terenie i armii. W nocy Selethen odwiedza swoich ludzi przy ich ogniskach, aby im pomóc, porozmawiać z nimi i podnieść na duchu świeżych rekrutów. Wie, że bycie liderem nie stawia go ponad innymi, ale raczej przysparza mu o wiele więcej obowiązków, w związku z czym Selethen dużo pracuje.

Podczas walk wykazuje ogromny talent szermierczy co sprawia, że jest bardzo groźnym przeciwnikiem i nie łatwo go pokonać oraz w jakikolwiek sposób oszukać. Każdy pokonany przeciwnik ma prawo do łaski, chyba że jest wyjątkowo złą osobą lub zdrajcą, którzy są od razu eliminowani.

Historia[]

Okup za Eraka[]

Zawiadomiony zawczasu przez człowieka podsuniętego przez Toshaka, pojmał Eraka, gdy ten wraz z załogą chciał obrabować miasto. Na wieść o zbliżającym się okręcie Svengala, wysłał oberjarla do Mararoka, obawiając się, że jego zastępca chce odbić go siłą. Podczas podróży do wspomnianego miasta, został wraz ze Svengalem i jego przyjaciółmi, Aralueńczykami, uwięziony przez Tualegów, plemię koczowniczych bandytów. Zaprzyjaźnił się z towarzyszami niedoli. Na zakończenie całej sprawy okupu za Eraka, dostał 20 tys. srebrnych rojali, w podzięce za pomoc, jako że to w rękach Yusala znajdował się oberjarl, kiedy Aralueńczycy go znaleźli, a nie w rękach Selethena.

Cesarz Nihon - Ja[]

Seley el'then pojawia się już na początku książki, gdy jako przedstawiciel Emrikira, negocjuje warunki traktatu pokojowo- handlowego między swoim krajem a Toscano, z którym już od wielu lat toczą się liczne wojny. w tym zadaniu pomaga mu Will, Halt oraz Alyss z Aralueńskiego dworu, która służy w tej sprawie jako rozjemca licznych kłótni, toczących się między stronami konfliktu. Pomiędzy kolejnymi godzinami obrad, Selethen wraz z Willem i Haltem bierze udział w pokazie Toscańskich wojsk, które robią na nim wrażenie, chociaż jest do niech sceptycznie nastawiony. Następnie spotyka się z przyjaciółmi w komnacie Alyss, by tam na spokonie zniemi porozmawiać, to spotkanie przerywa wizyta Księżniczki Cassandry, która oznajmia że coś musiało się stać z Horacem. Wraz z Aralueńczykami rusza na ratunek przyjacielowi i w dalekim Nihon-ja pomaga zdetronizowanemu Cesarzowi odzyskać władzę. Bierze udział w Bitwie pod Ran-Koshi, w której uzyskuje przywództwo nad jednym z Goju, nazwanym od jego Nihońskiego pseudonimu "Goju Taka" - "Goju Jastrzębia". Podczas toczonych w fabule książki potyczek i bitwy po raz kolejny daje się nam poznać jako świetny wojownik, strateg oraz niezwykle lojalny przyjaciel, który nie boi się poświęcić życia w obronie swoich sprzymierzeńców i ludzi, którymi dowodzi.

Zaginione Historie[]

Jest jednym z gości na weselu Cassandry i Horaca. Przybył jako jeden z pierwszych i podczas uroczystości złożył młodym małżonkom życzenia w imieniu swoim i Emrikira. Prócz tego nie brał czynnego udziału w akcji.

Góra Skorpiona[]

Seley el'then odkrył spisek, zawarty pomiędzy Iqbalem łaknącym zemsty bratem Yusala a tajemniczym bractwem zwanym Sektą Skorpiona, którego celem stała się księżniczka Cassandra. Bractwo to słynie ze swojej skuteczności w zabójstwach więc nie zwlekając Wakir powiadomił o niebezpieczeństwie ojca Księżniczki Duncana. Ten dla rozeznania w sprawie, natychmiast wysłał do Arydii Gilana wraz z rezydującą w tym czasie, przy brzegach Araluenu załogą Wilczego Okrętu pod nazwą Czapla i przewodnictwem Hala. Młody Skandyjski Skirl niemal od razu wyrusza w drogę, niedaleko miasta Al Shabah natrafia na wysłaną przez Seley el'thena eskortę w postaci załogi statku o nazwie Gerbil, która ma bezpiecznie przeprowadzić Skandian i Aralueńczyka przez zatłoczony port w Al Shabah. Po dopłynięciu do miasta Selethen osobiście wita przybyszów, w swoich włościach i proponuje im gościnę w przy portowej gospodzie oraz umawia godzinę ich następnego spotkania.

Advertisement